niedziela, 21 czerwca 2015

Rimmel i zadowolenie męża

Jeszcze trochę was pomecze o maskarze Rimmel pachnacej ogórkiem!!!!. Jednego dnia nawet mój mąż zauważył że moje rzęsy są bardziej czarne, wyraziste a przede wszystkim nie są sklejone i nie ma na nich rzadnych gródek. A sam makijaż oczu stał się bardziej wyrazisty. To jest progres jeżeli chodzi o niego bo mi nigdy do tej pory sam nie powiedzil takich przyjemnych słów o makijażu zawsze było "ładnie oczy pomalowalas" i tyle a tu nagle miał aż tyle do powiedzenia aż jestem w szoku. 

Przyjaciółka którą poprosiłam aby przyszła do mnie w nie pełnym makijażu bo rzęsy u mnie Nowa masakra chciałam aby pomalowala również jest nią zachwycona a oto jej opinia : "Wszystkim zwolenniczkom długich rzęs polecam maskarę Wonder'full Wake Me Up marki Rimmel. Miałam okazję ją przetestować i cieszę się z tego powodu, ponieważ to kolejny fajny produkt jaki w ostatnim czasie mogłam wypróbować. Tusz nie skleja rzęs, a wręcz pięknie je rozczesuje. Każda rzęska jest lekko pogrubiona i bez grudek. Moje pierwsze wrażenie po nałożeniu? Wow, ale ten tusz rewelacyjnie wydłuża rzęsy! Na prawdę wydłuża! Po całym dniu z Wonder'full Wake Me Up nie zaobserwowałam efektu pandy, a więc tusz nie rozmazuje się i nie kruszy się. Samo opakowanie ze względu na zielony, "świeży" wygląd przyciąga wzrok. Szczoteczka - jedna z moich ulubionych. Gęste włosie i kształt klepsydry, dzięki czemu maluje każdą rzęskę. Jestem trzy razy na TAK! "
 
Maskara Rimmel Wake Me Up przyciąga nas nie tylko pięknym zapachem ogórka ale również swoim zachwycajacym efektem wydłużenia rzęs. 
#inspiratorkiRimmel #WakeMeUp

2 komentarze:

  1. Chętnie bym przetestowała ten tusz, szkoda,że przegapiłam akcję ! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, ale obserwuj rimmel na pewno uda ci sie jeszcze na nie jedną akcje dostać. :) powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń