środa, 17 czerwca 2015

#InspiratorkiRimmel Maskara Wake Me Up Na celowniku

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Jak wiecie zostałam #inspiratorką #rimmel i inspiruje sie nową 
maskarą która pachnie ogórkiem !! codziennie rano. Najpierw przedstawie wam co o niej mówi nam producent później moja opinia.
 
 Opis producenta o Maskarze Wake Me Up
Obudź swoje spojrzenie dzięki maskarze Wake me up z witaminami i ekstraktem z ogórka.
Teraz Twoje rzęsy nie tylko będą wyglądać świetnie ale również będą czuć się świetnie!
Nadaj im pełną objętość, wydłużenie i uniesienie by uzyskać efekt szeroko otwartego oka. Precyzyjna szczoteczka z miękkimi, otulającymi włóknami dociera do każdej rzęsy wyraźnie ją podkreślając nie zostawiając grudek. Formuła wzbogacona o ekstrakt z ogórka i witamin sprawi, że Twoje spojrzenie będzie świeże i pełne energii.

Maskara Rimmel Wake Me Up zrobiła dużo szumu wokół siebie dzieki temu że pachnie ogórkiem. Przeważnie jak kupujemy maskary to nie pachną a reklamy przyciagają nas tylko tym swoim "spojrzeniem modelek" ,że to wydłuża ze najlepsza itp. Tutaj jednak jest inaczej bo maskara "przyciąga nas swoim nosem" i dzieki temu że pachnie ona ogórkiem każdy jest ciekawy czy to prawda czy jednak tylko chwyt reklamowy a mimo to kupią dla własnej ciekawości. I słusznie ja również jestem / byłam ciekawa i śledziłam strony rimmel aby tylko coś więcej dowiedzieć sie na temat maskary pachnacej ogórkiem. No bo jak ona może pachnąć. Ale może teraz to już chyba wszytsko jest możliwe. 
Maskara wyróżnia sie kolorem zielonym jest w opakowaniu zielonym i szczoteczka również jest zielona ( do puki jest tusz to tego nie bedziemy widzieli, ale wierzmy producentowi że tak jest).

No dobra pachnie ona ogórkiem jest z witaminami i czy działa jak producent nam opisuje??
Oczywiście działa !!!



  • Ładnie dobrze sie aplikuje, swietnie podnosi, wydłuża i pogrubia rzęsy. 
  • Każda z rzęs jest ładnie i dobrze od nasady po same końce wymalowana.
  • Nie ma kruszenia sie rzęs. 
  • Tak samo jak ładnie je rozczesuje co daje nam gwarancje nie sklejania sie rzęs.
  • Nie tworzy grudek.
  • Szczoteczka podbiła moje serce jest idealna właśnie takiej szczoteczki oczekiwałam !.
  • Z każdej strony oka szczoteczka świetnie radzi sobie z podejściem do rzęs

Tusz nie uczula, nie ma łzawienia oka, nie przeszkadza nam jak jest na rzesach, nie wypadają po nim rzesy. Dobrze sie zmywa.

Z czystym sumieniem mogę i chcę go polecić moje serce podbił i mam nadzieję że wasze również podbije :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz