wtorek, 14 października 2014

Mecz ... I sąsiedzi....

Ogladaliscie mecz piłki nożnej? Ja tak sobie, bo gorowaly u mnie moje tasiemce. Ale za to słyszałam bardzo dobrze jak sąsiedzi za ścianą kibicowali. Epitety takie szły i skakali brakowało im tylko trąbki.
Na początku nie wiedzieliśmy z mężem o co chodzi, ale później zaczailam,  że tak zachowuje się sąsiad z kumplami.
Fajna była akcja z Mila ( jak dobrze pamiętam) tak ładnie ograł szkotów, tylko szkoda że nie udało mu się trafić do bramki.
Ale plus tego meczu jest to, że nie przegraliśmy i że zdobyliśmy 2 bramki tzn dwa gole. :) gratuluje piłkarza za napięta grę .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz