środa, 14 stycznia 2015

Dlaczego Tuptuś został Tuptusiem

Dlaczego młodego nazywamy Tuptuś?
Będąc z Tuptusiem w szpitalu spalam na krześle przy nim i trzymalam go caly czas za raczke i tak bardzo zbliżył sie do mnie że odkąd wróciliśmy ze szpitala co noc słyszymy tup tup tup tup i wyskakuje do nas do łóżka przytulajac się do mnie a nawet wtulając się tak mocno  że oddychać nie idzie.
Często też słychać jak szuka swoich kapci żeby w nich przyjść do nas - Tuptuś " gdzie moje kapci"( w końcu nauczył się że trzeba zakładać kapcie i chodzić w nich!! ).
Oczywiście ja to nie jestem chetna do dzielenia się swoją strona łóżka, bo też chce się rozłożyć jak panicz , a nie spac w nogach i co noc być tak skopana że nie wiem jak się nazywam i czy wszystko ze mną jest dobrze. Więc czekam za każdym razem jak mocno zasnie i zanosze go do swojego łóżka. Czasami jest tak że  zaniose go, mi już się dobrze zasnie i po chwili znowu słyszę tup tup tup.... A czasami jest też tak że nie dotrwam do tego momentu aż on mocno śpi i sama zasypiam. Wtedy rano wstaje i jestem tak polamana jakby mnie jakiś walec przejechał.
Ale to nic najbardziej zawsze wyspany i zadowolony jest Tuptuś no bo spał na całym łóżku jak panicz.
I dlatego Tuptuś został Tuptusiem bo co noc słychać jak tupta do nas do sypialni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz