Tuptuś wczoraj wyczaił gdzieś moją starą nokie, a ze ma na ladowana bateria i tylko brak karty sim to są na niej dwie gry wąż i coś jeszcze.
I tak dzisiaj siedział i patrzył jak ja gram aż w końcu powiedział że teraz on.
Dałam mu i patrzyłam jak dziecko siedzi takie skupione robi różne minki , denerwuje się i cieszy jak wąż zje kulde.
I tylko słychać jak mówi : góra, dół, bok, idź, jedz, kulde , no nie. I tak bez przerwy :)
Widać bardzo mu sie spodobała gra :) i wcale nie musi być ona kolorowa wystarczy ze coś się rusza i wydaje dzwięki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz