Tak się zastanawiałam ostatnio co zrobić z kawałka kabaczka co mi został po ostatniej zapiekance, trzeba zrobić coś takiego co zjedzą dzieci. Przejrzalam przepisy w internecie a tam wszystko na jedno kopyto i to co znam. Więc nic ciekawego nie było. I wymyśliłam że skoro mam mielone i kabaczka to zrobię sos do spaghetti. Tak więc usmarzylam osobno na patelni mielone przyprawione ( pieprz, sol, papryka, majeranek, oregano, czosnek, natka pietruszki). Mięso mielone było smarzone samo tzn bez oleju lub/i smalcu. W garnku obok wrzucilam na rozgrzany olej pokrojony w paski Kabaczek, jak sie już pod smarzył to zalałam wodą i dodalam jarzynke (do smaku). Poczekalam aż się ugotuje na miękko dodalam mięso własny sos z pomidorów i trochę koncentratu pomidorowego, zagescilam mąka i zagotowalam. Wyszło dosłownie rewelacyjne. Dzieci jedzą i bardzo im smakuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz