neo kartka

Jakiś czas temu dostałam sie do kampanii #streetcom  #envelo.pl i...
Za bardzo to ja szczesliwa nie jestem.
Kampania polega na wysłaniu jednej kartki do kogoś bliskiego.
Opowiedzeniu o niej jak najwiecej liczbie osób.
Nie garnełam sie jakoś do tego aby to zrobić , no ale w końcu trzeba.
Więc dzisiaj to zrobiłam.
Najpierw kartke chciałam zrobić anonimowo bo nie uśmiechało mi sie zakładać konto.
Na dzień dobry wchodzac na taką strone no ok przyciaga oko bo to kolor czerwony , ale nic poza tym mnie nie zachwyciło a wręcz odstraszyło zapłacenie za znaczek 4,20zł. hmm,,, za kartke i znaczek to ja na poczcie zapłace moze ze 3 zł (strzelam) .
 Były takie momenty ze długo wczytywały mi sie poszczególne strony.
W końcu zarejestrowałam sie i cały czas przerazona gdzie mam wpisać kod  ( zebym czasem nie musiała zapłacić) robie kartke.
Swojego zdjecia nie wrzucam wybieram coś z galerii... wybrałam jak dla mnie była to najładniejsza kartka chociaż ta z bałwankami tez była niczego sobie.
Napisałam zyczenia, wypełniłam adresata ( brata bo nikt inny nie przyszedł mi do głowy), potem w końcu wpisałam kod i poszła ...... ta kartka ......
Zobaczymy efekt jaki bedzie bo jestem ciekawa.
Dostałam dwa e-maile potwierdzające o wysłaniu mojej kartki.
Co teraz zrobie??    wykasuje konto i zapomne o całej sprawie.
Czy mi sie to podobało?     Szczerze to nie za bardzo.
Jestem tradycjonalistką wole kartke wysłać osobiście nawet jak pół dnia spedze na poczcie bo to fajny gest bo to odchodzi do lamusa, już teraz większości tylko starsi ludzie wysyłają listy i kartki (no dobra ja sie też do nich zaliczam ).
A jak już coś mam wysłac co jest niecierpiące zwłoki to wysyłam to albo mms-em , e-mailem, albo osobiście.
Chcecie to wchodzcie i sami przekonajcie sie jaki jest ten program i co on oferuje może was przekona do siebie envelo kartka .
Wiadomo mi może nie pasować ale to nie oznacza że wy również bedziecie z tego serwisu nie zadowoleni.

PS. Ogólnie to mi to było takie obojetne z tą kartką....
PPS. na forum #streetcom ludzie również nie byli zadowoleni , moze bardziej zawiedzeni ze tylko jedna kartka i ze to kartka. Coś czego nie dostaną do ręki , nie zjedzą , nie wywąchają , nie dotkną. Ogolnie wielki haos i zamieszanie bo nie wiadomo tak naprawdę co mają i jak maja to zrobić.

Moim zdaniem to wygladało tak :
Brawo dostała sie pani do kampanii envelo ma pani wysłac kartke A5 osobie bliskiej podajemy kod zeby pani nic nie musiała płacic, prosze jak najwiecej o tym serwisie i kartce mówić i pisać. Dziekujemy prosze o wypełnienie raportów. Kampania nie trwa wiecznie.

Hmmm..... I dlatego mnie to nie zachęciło....