Ja już swoje sosierki odebrałam w ferie tzn mąż oddebrał. Zamówiłam sobie na siebie i na niego oraz chciałam sprawdzić czy rzeczywiście przychodzą sosierki jak sie zrobi komuś prezent i przyszły. 
A przyszło do męża jedna sosierka do sosu pieczeniowego ciemnego i esencja do duszonych mięs. Zamówiłam z tego względu ze wcześniejsze bulionetki nam zasmakowałay a najbardziej to mężowi w bitkach.
Tak więc byłam / jestem ciekawa jak beda smakowały sosierki.
Jeszcze ich nie miałam okazji wypróbować ale jak tylko zrobie to dam znać jak smakowały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz