
Wcześniej pisałam o nim tutaj i tutaj .
Po około 2,5 pełnych miesiącach użytkowania jego (testu) mam już inne zdanie niż na początku.
Producent zapewnia nas że krem i serum mają :
nawilżyć, widocznie redukuje zaczerwienienia, wygładza, nadaje jedwabistą miękkość, stymuluje odnowę komórkową, nie powoduje powstania zaskórników , po 1 MINUCIE skóra jest nawilżona i wyjątkowo miękka, po 1 TYGODNIU pory są widocznie zmniejszone, a skóra jest promienna, po 1 MIESIĄCU zaczerwienienia stają się mniej widoczne a jej struktóra jednolita.
Ja się skupie na nawilżeniu i wyrównaniu kolorytu, bo tu uważam że jest "ALE".
Zrobiłam mały eksperyment żeby zobaczyć jak zachowuje się skora:
Przez miesiąc dzień w dzień rano i wieczorem smarowalam się kremem i serum, a po miesiącu na dwa dni przestałam smakować twarz, po tych dniach znowu smarowalam przez kilka dni i przestałam na dzień,i później wróciłam z powrotem do smarowania.
Okazało się, że jak nie smarowalam twarzy to skóra zrobiła się sucha,a w miejscu gdzie mialam ja naprawdę szorstką dalej taka była. A gdy nałożyłam za mało kremu na twarz strasznie zaczęła mnie ciągnąć. Z początku nakładałam nie wielka ilość kremu ale z czasem musiałam ją zwiększać gdyż ciągneła mnie twarz, i tak naprwde im dłuzej ja smarowałam tym coraz mniej mi nawilzał kosmetyk twarz.
Podsumowując
Gdy smarujemy twarz to jest ona nawilzona na pewien moment. Po zakończonej kuracji około 2-2,5 miesiace skóra nie została nawilzona,a nawet uważam, że im dłużej smarowalam kremem i serum twarz tym bardziej mi ja wysuszała niż nawilżała. I teraz mam taka sucha skórę jakiej nigdy nie mialam. Nawet nie mogę zrobić makijażu tak mnie twarz swędzi.
![]() |
prawy policzek |
Co do wyrównania kolorytu to bardzo i to bardzo mocno się zawiodłam. Bo miała mi zlikwidować zaczerwienienie a nie zlikwidowała a nawet nie zmniejszyło zaczerwienienia.
A wręcz odwrotnie znowu mam mocno czerwone policzki i na domiar tego złego czerwone zrobiło mi się również czoło. I jestem tym faktem przerażona. !!!
![]() |
lewy policzek |

Rozmawiałam z koleżanka jak ona ocenia krem i serum SkinPerfection na swojej cerze. I również nie jest zachwycona,a co do nawilżenia ma identycznie jak ja. A oby dwie mamy różne typy skóry.
A co do tego stwierdzenia producenta
"wygładza, nadaje jedwabistą miękkość, stymuluje odnowę komórkową, nie powoduje powstania zaskórników , po 1 MINUCIE skóra jest nawilżona i wyjątkowo miękka, po 1 TYGODNIU pory są widocznie zmniejszone, a skóra jest promienna" - również z tym sie nie zgadzam, na początku owszem skóra miekka zmniejsza zaskórniki, ale po dłuższym stosowaniu również kuracja przestaje działać.
Czy polece SkinPerfection L'oreal Paris?
NIE , Nie polecę nikomu tego zestawu! nikomu!!
Za nim go kupisz popros o kilka próbek i wypróbuj!! Wtedy sama ocenisz czy warto zainwestować w pełno wartościowy produkt.
Ale pamiętaj to co mi nie pasuje nie oznacza że ty również nie bedziesz zadowolona.
Ale zastanów sie nad kupnem SkinPerfection L'oreal Paris krem i serum.
Fakt : na długo starcza jest w ładnym opakowaniu przez co rzuca sie nam w oczy, ale ładne opakowanie nie oznacza , że bedzie ono równie dobre dla naszej cery.
Szkoda, że nie działa tak jak powinno, bo miałam ochotę na serum. Na szczęście nie wydałaś pieniędzy, jeden plus.
OdpowiedzUsuńTak masz racje plus z tego ze kasy nie straciłam, ale za to teraz borykam sie z suchościa twarzy i mocnym zaczerwienieniem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń